Trasa: |
Marki-Struga, Rezerwat „Horowe
Bagno” (czerwony szlak), lasy Horowej Góry, Zielonka, lasy pod Zielonką
(czerwony szlak), Rembertów, Wesoła, poligon, Ossów, Kobyłka, Marki. |
Dystans: |
57,23 km |
Średnia prędkość: |
15,38 km/h |
Maksymalna prędkość: |
27,0 km/h |
Czas jazdy: |
3 godz. 43 min. |
Pogoda: |
Słonecznie, wiatr umiarkowany, temp. ok. +16*C. |
Opis: Zerwałem się
skoro świt – lub jak kto woli - w środku nocy (7:00 a.m.), szybka
jajecznica i na rower. Pogoda przepiękna, ciepłe słońce i zdecydowanie
mniejszy wiatr, niż wczoraj. Tym razem zdecydowałem się jeździć wyłącznie po
lasach. Z Nadmy skręciłem na czerwony szlak leśny i mniej więcej się go
trzymając, krążyłem po rezerwacie Horowe Bagno. Potem wyłoniłem się z lasu w
Zielonce, przejechałem opłotkami miasta i znowu siup do lasu, z którego
wyjechałem dopiero w Rembertowie, jadąc mniej więcej wzdłuż lini kolejowej. Następnie
ominąłem strzeżone bramy poligonu i dotarłem do miejscowości Wesoła (tak
przynajmniej twierdziła przypadkowo spotkana pani z pieskiem). Następnie
"wbiłem się" wzdłuż nieczynnej, acz zadbanej lini kolejowej do
poligonowego przepięknego lasu. Krążąc po tym lesie przecinałem m.in
Rezerwaty Bagno Śmiardki i Bagno Lisie. Tym razem żadne czołgi mnie nie
ganiały, nie spotkałem też w lesie żadnych homo sapiens - same sarenki,
dzięcioły i bażanty. ;) Po jakiejś półtorej godziny dotarłem do Okuniewa,
potem do Zabrańca, a stamtąd znowu bagnistymi lasami do Ossowa. W Ossowie
postanowiłem, że wracam do domu – bo ile można. :) Lokalnymi drogami
asfaltowymi jakieś 11 km. Tego dnia przejechałem niecałe 50 km, z czego
prawie 40 km lasami. |